Prolog
Nikt się nie spodziewał, że to nastąpi tego wieczoru. Było
już ciemno. Cicho. W domach rodziny zasiadały aby obejrzeć wieczorne
wiadomości, a drogi były jeszcze nagrzane od słońca.
I nastąpiła biel. Oślepiająca i bezkresna. W powietrzu
wyczuwało się wibrację. Oszałamiająca cisza irytowała.
Wstrząsy i wybuchy. Zniknęła elektryczność. Zniknęło
wszystko co kochaliśmy i znaliśmy. Zostały ruiny i nic. Wielu umarło, ale część
przeżyła.
Apokalipsa.
A to opowiadanie o tym co będzie dalej.
***
Długo myślałam czy założyć tego bloga. Ostatecznie postanowiłam pisać i zobaczyć co będzie dalej :)
Mam nadzieję, że pomysł się spodoba i zyskam czytelników.
XOXOXOXOXO
De.
Wow ! Ale EXSTRA!
OdpowiedzUsuńBędę to na 100% czytać....^_^
:D
Zaprraszam do mnie Jeśli wejdziesz i pozostawisz po sobie ślad w księdze gości odwdzięczę się kom albo obsem . ^_^
Oto link http://dosu-i-wlosy.blogspot.com/
fajnie się zaczyna, obyś szybko dodała coś więcej ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sometimes-too-much.blogspot.com/
Fajne :) Na pewno będę czytać :)
OdpowiedzUsuńFajne :)Czekam oczywiście na ciąg dalszy ;)
OdpowiedzUsuńi zapraszam do mnie :)
http://blogzaczytanej.blogspot.com/
ciekawe, czekam na 1 rozdział :) http://las-tontas-no-van-al-cielo.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńczekam na nn <3 możesz mnie informować na jbiml.blogspot.com o nn ?
OdpowiedzUsuńhttp://differenttm.blogspot.com/ <---- ZApraszam i do mnie :)
OdpowiedzUsuńP.S. Fajny blog :)